ale widocznie nie w Łodzi....
tutaj jestem jedyna

Nie przyjdzie ich 100

jak ich zaprosisz....ale sam mówiłeś, że jestem jedyna taka wariatka na punkcie Renatki...zmieniłeś zdanie...nie przyjedzie....

Przyjedzie ale nie tacy wielcy jak Ty

z chęcią ich poznam...ale muszą wybaczyć...to Renatka chce mnie poznać więc tak jakby mam pierwszeństwo..

A skąd wiesz że ich też nie chce poznać

Powiem tak...jakby miała tyle zwariowanych fanów jak twierdzisz (pisząc zwariowanych mam na myśli piszących do niej listy itp.) nie pisałaby mi, że chce mnie poznać, bo by dobrze wiedziała, że będzie ich pełno na koncertach, jakby tak miała się z każdym poznać, pogadać to by jej to trochę czasu zajęło. A Renatka jak każdy człowiek chce być jak najwcześniej w domu....A po za tym jakoś ostatnio w Łodzi nikogo nie było tylko ja za kulisami...Ło..tam niech przychodzą, jeżeli będzie tak jak mówisz (że w Łodzi za kulisami będzie pełno jej fanów) to pozostaje jest mi się z tego powodu cieszyć, bo Renatka zasługuje na wszystko a nawet jeszcze więcej...Ale mam cichą nadzieje, że nie będzie ich aż tak dużo, żebym się niedostała do Renatki...bo jak tak się stanie oświadczam wszem i wobec, że będę zrozpaczona, zdruzgotana i odechce mi się żyć..

Nie no pewnie nie będzie ich za dużo

Jeżeli to wszystko są 'może coś tam' to ja obstawiam, że z fanów Renatki za kulisami będę ja, Gosia..
I będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!

No w sumie zobaczymy za kulisami

No właśnie

A jak jej nie będzie to co zrobisz

nie jestem fanem/fanką! to takie głupie określenie
uwielbiam całą tę muzyczną zgrajkę, ale fanką nie jestem, bo fanki to ma dUda.

jak jej na koncercie nie będzie
wiem, że będzie no ale jeśli tfu, tfu zdarzyło by się coś, że by nie mogła być koncert zmarnowany Ponieważ będę wyć na całą sale i nikomu nie dam posłuchać FD.. Ale przestańmy myśleć o końcu świata..

słuszna uwaga my jesteśmy 'zainteresowani bardziej'